Moim postanowieniem było bieganie trzy razy w tygodniu. Do tej pory udawało mi się to tylko w weekendy. Dlatego postanowiłam się dodatkowo zmotywować takimi cudeńkami:
Długo nie mogłam się zdecydować, ale wybór padł na miętowe <3
Już zamówione, teraz pozostaje wyczekiwać kuriera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz